Jak sprawdzić do jakiej spółdzielni należy blok?
Czy zastanawialiście się kiedyś, do której tak naprawdę spółdzielni należy Wasz blok mieszkalny? Czy pamiętacie historie sąsiadów, którzy chcąc odłączyć się od „wielkiej płyty” marzyli o własnej wspólnocie? A może sami czujecie, że zasady panujące w Waszej spółdzielni nie do końca odpowiadają Waszym potrzebom, a fundusz społeczno-kulturalny, choć ciekawy, nie rekompensuje wam wieloletniego oczekiwania na malowanie klatek schodowych? Jak zacząć tę całą procedurę, zwłaszcza gdy potrzebny jest konsensus, a do tego musi być chętnych? Odpowiedź na te pytania znajdziecie właśnie tutaj.

Spis treści:
- Sprawdzenie numeru księgi wieczystej nieruchomości
- Ustalenie stanu prawnego nieruchomości
- Weryfikacja wyodrębnionych lokali
- Określenie większości właścicieli
- Analiza dokumentacji spółdzielni mieszkaniowej
- Wnioskowanie o zwołanie zebrania mieszkańców
- Zabezpieczenie wymaganej liczby podpisów
- Przekształcenie lokali we własność
- Przejęcie zarządu nieruchomością
- Zmiana przynależności do spółdzielni
- Jak sprawdzić do jakiej spółdzielni należy blok
Zrozumienie swojego położenia prawnego w kontekście spółdzielni mieszkaniowej to pierwszy krok do potencjalnych zmian. Kluczowe jest ustalenie stanu prawnego nieruchomości, na który bezpośrednio wpływa liczba wyodrębnionych lokali oraz posiadane przez właścicieli udziały. Zrozumienie, czy większość posiadaczy lokali decyduje się na odłączenie od spółdzielni, stanowi fundament do dalszych działań. Dane dotyczące stanu prawnego nieruchomości mogą wyglądać następująco:
| Aspekt Prawny | Status | Znaczenie dla Właścicieli |
|---|---|---|
| Wyodrębnienie Lokali (w %) | 75% | Większość lokali jest już własnością indywidualną. |
| Udziały w Nieruchomości Wspólnej | 45% (w rękach indywidualnych właścicieli) | Potrzebna większość do podjęcia kluczowych uchwał. |
| Przynależność do Spółdzielni | Obecnie wszyscy mieszkańcy | Stan obecny, który może ulec zmianie. |
| Możliwość Przejęcia Zarządu | Jest możliwa po spełnieniu warunków | Kluczowe dla samostanowienia o nieruchomości. |
Analizując powyższe dane, widzimy, że w omawianym bloku już 75% lokali zostało wyodrębnionych jako odrębna własność. To znaczący sygnał, że proces przemian w kierunku wspólnoty mieszkaniowej jest już zaawansowany. Ponadto, indywidualni właściciele posiadają łącznie 45% udziałów w nieruchomości wspólnej. To istotna informacja demograficzna, która sugeruje, że mają oni realny wpływ na decyzje dotyczące zarządzania blokiem. Obecnie wszyscy mieszkańcy należą do spółdzielni, jednak zgromadzenie wystarczającej liczby podpisów pod wnioskiem o zwołanie zebrania mieszkańców, a następnie podjęcie odpowiedniej uchwały, może otworzyć drzwi do przejęcia zarządu nieruchomością i potencjalnej zmiany przynależności do spółdzielni.
Sprawdzenie numeru księgi wieczystej nieruchomości
Pierwszym, absolutnie fundamentalnym krokiem w każdym postępowaniu dotyczącym nieruchomości jest pozyskanie jej numeru księgi wieczystej. To właśnie ten dokument stanowi swoistą „dowód osobisty” naszej nieruchomości, zawierając wszelkie kluczowe informacje o jej stanie prawnym. Bez tego numeru dalsze działania są jak budowanie domu na piasku – niepewne i z góry skazane na niepowodzenie. Gdzie zatem szukać tego magicznego ciągu cyfr i liter?
Najprostszym, choć nie zawsze skutecznym, sposobem jest bezpośrednie zapytanie w administracji spółdzielni mieszkaniowej. Pracownicy powinni dysponować takimi danymi. Inną drogą, znacznie bardziej trafną i satysfakcjonującą z perspektywy własności, jest sprawdzenie aktu notarialnego, na podstawie którego nabyłeś swoje mieszkanie. Zazwyczaj numer księgi wieczystej jest tam wyraźnie zaznaczony. Pamiętaj, że dla nieruchomości wspólnej (czyli gruntu oraz części wspólnych budynku) prowadzona jest osobna księga wieczysta niż dla Twojego indywidualnego lokalu.
Kiedy już zdobędziemy upragniony numer, otwiera się przed nami świat możliwości. Możemy bez większego wysiłku, za pomocą systemu elektronicznego dostępnego online, zweryfikować szereg informacji. Dostęp do ksiąg wieczystych jest powszechny, co jest wspaniałą wiadomością dla wszystkich poszukujących prawdy o swoim miejscu zamieszkania. Wystarczy kilka kliknięć, aby poznać historię nieruchomości, jej obciążenia i przede wszystkim – kto nią aktualnie włada.
Warto też podkreślić, że spółdzielnie często prowadzą wiele nieruchomości. Zatem nawet jeśli blok wydaje się należeć do konkretnej organizacji, sprawdzenie księgi wieczystej pozwoli nam ostatecznie potwierdzić, czy jest to faktycznie jedna z tych, którymi zarządza nasza spółdzielnia, czy może… zupełnie inna. To taki mały detektywistyczny spacer po meandrach prawa nieruchomościowego, który jednak daje ogromne poczucie wiedzy i kontroli nad własnym „M”.
Ustalenie stanu prawnego nieruchomości
Po skutecznym ustaleniu numeru księgi wieczystej dla nieruchomości wspólnej, naszym kolejnym zadaniem jest dokładne przeanalizowanie jej stanu prawnego. To etap, który pozwoli nam zrozumieć, kto tak naprawdę ma prawa głosu w sprawach dotyczących naszego bloku, a także jakie zobowiązania ciążą na właścicielach. Informacje te są kluczowe, jeśli rozważamy jakiekolwiek zmiany w zarządzie czy nawet odejście od dotychczasowej spółdzielni.
W księdze wieczystej znajdziemy informacje o właścicielach poszczególnych lokali, o ich wielkościach oraz o ewentualnych obciążeniach hipotecznych. Zidentyfikowanie osób, które już posiadają odrębną własność swoich mieszkań, to sygnał, że nie są oni już typowymi spółdzielcami w rozumieniu dawnych przepisów. Zamiast tego, stają się oni pełnoprawnymi właścicielami, którzy mają prawo do partycypowania w zarządzaniu nieruchomością wspólną w sposób określony ustawą o własności lokali.
Kolejnym ważnym elementem jest weryfikacja procesu wyodrębniania lokali. Księga wieczysta jasno wskaże, ile jednostek mieszkalnych zostało już formalnie przekształconych w odrębną własność. Im więcej wyodrębnionych lokali, tym większa szansa na to, że większość mieszkańców posiada już własne mieszkania. To właśnie posiadacze odrębnej własności lokali decydują o przyszłości nieruchomości, mając możliwość podejmowania uchwał dotyczących zarządu i ewentualnych zmian w funkcjonowaniu.
Warto też zwrócić uwagę na zapisy dotyczące udziałów we współwłasności gruntu i części wspólnych. Te udziały są podstawą do głosowania i podejmowania decyzw na zebraniach mieszkańców czy walnych zgromadzeniach. Zrozumienie rozłożenia tych udziałów pozwoli nam ocenić, jaki wpływ na podejmowane decyzje ma grupa indywidualnych właścicieli w porównaniu do reszty mieszkańców lub samej spółdzielni.
Weryfikacja wyodrębnionych lokali
Kiedy już wiemy, do jakiej spółdzielni teoretycznie należy nasz blok, a także znamy numer księgi wieczystej, kolejnym ważnym krokiem jest głębsza analiza tego, ile lokali zostało faktycznie wyodrębnionych jako odrębna własność. To pewnego rodzaju demograficzna mapa naszego budynku, która pokaże, w jakim stopniu mieszkańcy przeszli z roli członków spółdzielni na swoich pełnoprawnych właścicieli.
Wyodrębnienie lokalu to proces, w wyniku którego stajemy się właścicielami nie tylko ścian i podłogi, ale także partycypujemy w prawie własności do gruntu i części wspólnych budynku, takich jak klatki schodowe czy piwnice. Im więcej takich wyodrębnionych lokali w budynku, tym większa szansa, że większość mieszkańców decyduje się na samodzielne zarządzanie swoją nieruchomością, niezależnie od dotychczasowej przynależności spółdzielczej.
Jak zweryfikować ten stan rzeczy? Ponownie wracamy do księgi wieczystej. Tam wyraźnie zaznaczone jest, które lokale zostały już wyodrębnione, a które nadal pozostają w zasobach spółdzielni. Możemy też spotkać się z sytuacją, gdzie niektóre lokale są własnością spółdzielni, a inne już należą do poszczególnych osób. Taki „mieszany” stan prawny bywa skomplikowany, ale również stanowi punkt wyjścia do dalszych działań.
Liczba wyodrębnionych lokali jest kluczowa zwłaszcza wtedy, gdy chcemy przekształcić blok w osobną wspólnotę mieszkaniową. Przepisy często wymagają, aby pewien procent lokali był już własnością indywidualną, aby taki proces mógł się w ogóle rozpocząć. Dlatego dokładna weryfikacja tego aspektu jest niezbędna, by móc podejmować świadome decyzje o dalszych krokach.
Określenie większości właścicieli
Po ustaleniu, ile lokali zostało wyodrębnionych jako odrębna własność, przechodzimy do równie istotnego tematu – określenia, kto tak naprawdę stanowi większość właścicieli w naszym bloku. To nie jest tylko kwestia liczby osób czy metrażu, ale przede wszystkim tego, kto ma prawo głosu i jakie decyzje może podejmować. W kontekście potencjalnego odejścia od spółdzielni, zrozumienie kto decyduje, jest absolutnie kluczowe.
Wspomniana już ustawa o własności lokali stanowi, że decyzje dotyczące nieruchomości wspólnej podejmuje się zazwyczaj proporcjonalnie do posiadanych udziałów. Oznacza to, że nawet jeśli w bloku mieszka więcej osób z nie wyodrębnioną własnością, decydujący głos mogą mieć właściciele lokali, którzy posiadają odpowiednio większe udziały. To dlatego analizowanie księgi wieczystej pod kątem wielkości udziałów jest tak ważne.
Naszym celem jest ustalenie, czy grupa osób, które chcą zmian (np. odejścia od spółdzielni), posiada wystarczającą większość, by móc podjąć stosowne uchwały. Często to właśnie brak jasno określonej większości stanowi barierę nie do pokonania. Dlatego rozmowy z sąsiadami, konsultacje i ewentualne tworzenie koalicji stają się nieodzownym elementem procesu.
Warto pamiętać, że „większość” w tym kontekście nie jest stała. Może się zmieniać wraz z kolejnymi przekształceniami własnościowymi. Dlatego tak istotne jest, aby na bieżąco śledzić stan prawny nieruchomości. Dobrze jest też mieć świadomość, że nawet jeśli obecnie nie posiadamy większości, pewne działania – jak na przykład przekształcenie kolejnych lokali w odrębną własność – mogą tę sytuację zmienić na naszą korzyść.
Analiza dokumentacji spółdzielni mieszkaniowej
Kiedy już mamy pewien obraz sytuacji prawnej naszego bloku, warto bliżej przyjrzeć się dokumentacji samej spółdzielni mieszkaniowej. To dzięki tym dokumentom możemy poznać wewnętrzne mechanizmy działania organizacji, jej statut, a także uchwały, które w sposób bezpośredni lub pośredni wpływają na życie mieszkańców i zarządzanie nieruchomościami.
Chociaż prawo spółdzielcze i własność lokali funkcjonują w nieco innym paradygmacie, znajomość dokumentów spółdzielni jest nieoceniona. Statut organizacji może zawierać zapisy dotyczące sposobu zarządzania, procedur wzywania zebrań czy nawet zasad wyjścia ze spółdzielni. Zrozumienie tych zapisów jest kluczowe, zwłaszcza gdy planujemy działania na własną rękę, chcąc np. przekształcić blok w samodzielną wspólnotę.
Kluczowe mogą okazać się uchwały podjęte przez organy spółdzielni, które dotyczą finansowania remontów, opłat eksploatacyjnych czy planów inwestycyjnych. Analiza tych dokumentów pozwoli nam ocenić, czy obecny model funkcjonowania jest dla nas korzystny, czy może już czas na poszukanie alternatywy. Często to właśnie niezadowolenie z konkretnych decyzji spółdzielni staje się motorem napędowym do zmian.
Pamiętajmy, że spółdzielnia, choć dla wielu jest instytucją „wieczną”, również podlega zmianom i ewolucji. Dostęp do dokumentacji może być różny, w zależności od przejrzystości działania danej spółdzielni. Jednak nawet pobieżna analiza statutowych założeń może nam wiele powiedzieć o jej filozofii działania i sposobie realizacji celów, które powinny służyć wszystkim członkom.
Wnioskowanie o zwołanie zebrania mieszkańców
Jeśli dotychczasowe analizy wskazują na potencjalne korzyści z przejęcia zarządu nad nieruchomością lub zmiany jej statusu prawnego, kolejnym logicznym krokiem jest zainicjowanie formalnych działań. Najskuteczniejszym sposobem na rozpoczęcie dyskusji i podejmowanie decyzji jest zwołanie zebrania mieszkańców. Ale jak to zrobić, gdy zarząd spółdzielni nie kwapi się do organizacji? Klucz tkwi w sile mobilizacji!
Choć zarząd spółdzielni może zwoływać zebrania z własnej inicjatywy, często nie jest to regułą. W takich sytuacjach inicjatywa musi wyjść od samych mieszkańców. I tu pojawia się „haczyk”: zgodnie z przepisami, aby zmusić zarząd do zwołania administracyjnego zebrania w trybie pilnym, konieczne jest przedstawienie wniosku popartego podpisami właścicieli, reprezentujących co najmniej 10% wszystkich udziałów w nieruchomości wspólnej. Jest to dość wysoki próg, ale jak najbardziej osiągalny przy odpowiedniej determinacji.
Zbieranie podpisów to nie tylko formalność, ale przede wszystkim okazja do rozmowy z sąsiadami, przedstawienia im swoich argumentów i przekonania ich do wspólnego działania. To właśnie na tym etapie często okazuje się, jak wielu mieszkańców podziela nasze spostrzeżenia i pragnie zmian. Warto przygotować jasny i rzeczowy wniosek, który wyjaśni cel zebrania i korzyści płynące z uczestnictwa.
Gdy już uda się zebrać niezbędną liczbę podpisów, wniosek należy formalnie złożyć do zarządu spółdzielni. Warto zachować kopię wniosku z potwierdzeniem odbioru. Jeśli spółdzielnia nie zareaguje w określonym ustawowo terminie (zwykle 14 dni), można wszcząć procedurę zwołania zebrania przez samych wnioskodawców. To pokazuje, że mieszkańcy są zdeterminowani i gotowi przejąć kontrolę nad własnym domem.
Zabezpieczenie wymaganej liczby podpisów
Osiągnięcie wymaganego progu 10% udziałów w nieruchomości wspólnej do zwołania zebrania to zadanie, które wymaga strategicznego podejścia i zaangażowania. Nie wystarczy samo przekonanie sąsiadów o słuszności naszych racji; potrzebna jest ich formalna deklaracja w postaci podpisu. Ten proces jest o tyle ważny, że stanowi pierwszą, namacalną demonstrację siły i woli mieszkańców do działania.
Jak skutecznie zabezpieczyć wymaganą liczbę podpisów? Kluczem jest personalne podejście. Zamiast ogólnikowych apeli, warto nawiązać indywidualny kontakt z sąsiadami, porozmawiać o ich obawach i oczekiwaniach. Pokazanie empatii i zrozumienia dla ich sytuacji buduje zaufanie i zwiększa szanse na zdobycie ich poparcia. Należy podkreślić, że te podpisy nie oznaczają jeszcze odłączenia od spółdzielni, a jedynie chęć dyskusji o przyszłości naszego bloku.
Warto przygotować czytelny dokument z listą do podpisu. Powinien on zawierać jasne informacje o celu inicjatywy (zwołanie zebrania mieszkańców), numerze księgi wieczystej nieruchomości wspólnej oraz miejscu na wpisanie danych podpisującego: imienia, nazwiska, numeru mieszkania i powierzchni lokalu (niezbędne do obliczenia udziału). Ważne jest także, aby każdy podpis był opatrzony datą.
Należy pamiętać o tym, że podpis pod wnioskiem o zwołanie zebrania mieszkańcy składają dobrowolnie. Wykorzystanie jakiejkolwiek formy presji czy nacisku jest nie tylko nieetyczne, ale może również spowodować prawne komplikacje. Kluczem do sukcesu jest transparentność, rzetelne przedstawienie sytuacji i budowanie atmosfery współpracy oraz wzajemnego zaufania. To pierwszy krok do tego, by nasz blok stał się autonomiczną wspólnotą.
Przekształcenie lokali we własność
Proces przekształcania lokali w samodzielną własność to strategiczny ruch, który otwiera drzwi do pełnego samostanowienia o swojej nieruchomości. Gdy zorientujemy się, że nasza przynależność do spółdzielni mieszkaniowej staje się kłopotliwa, a warunki zarządzania lokalem wspólnego zamieszkiwania nie odpowiadają naszym potrzebom, ten krok staje się naturalnym celem. To właśnie poprzez wyodrębnienie lokali jako odrębnej własności, mieszkańcy zyskują możliwość przejęcia kontroli nad swoim majątkiem.
Proces ten nie jest prosty i wymaga spełnienia szeregu formalnych wymogów. Najważniejszym z nich jest posiadanie decyzji spółdzielni o zgodzie na wyodrębnienie lokalu, która często jest uwarunkowana uregulowaniem wszelkich zobowiązań finansowych wobec spółdzielni. Następnie, konieczne jest zlecenie geodecie sporządzenia mapy z podziałem nieruchomości na poszczególne lokale, wraz z określeniem udziału każdego lokalu w nieruchomości wspólnej. To właśnie te udziały będą podstawą do dalszych decyzji dotyczących zarządu nieruchomością.
Kolejnym etapem jest zawarcie aktu notarialnego przenoszącego własność poszczególnych lokali. Wówczas każdy mieszkaniec staje się prawnym właścicielem swojego mieszkania, a jednocześnie współwłaścicielem całej nieruchomości wspólnej. Dopiero od tego momentu przestają obowiązywać go przepisy prawa spółdzielczego, a zaczynają obowiązywać przepisy ustawy o własności lokali, które dają znacznie większą swobodę w zarządzaniu i decydowaniu.
Takie przekształcenia są często motywowane chęcią uniknięcia płatności na fundusz społeczno-kulturalny czy też przyspieszenia remontów zaniedbanych części wspólnych. Indywidualni właściciele zyskują możliwość bezpośredniego wpływu na wszystkie decyzje dotyczące swojej nieruchomości, poczynając od wyboru firmy remontowej, a kończąc na wyznaczaniu wysokości opłat eksploatacyjnych, które w pełni odzwierciedlają rzeczywiste potrzeby bloku.
Przejęcie zarządu nieruchomością
Po pomyślnym przekształceniu lokali we własność, kolejnym logicznym krokiem jest przejęcie pełnego zarządu nad nieruchomością. To moment, w którym mieszkańcy stają się panami swojego losu, decydując o wszystkich aspektach funkcjonowania bloku. Kłopotliwe fundusze społeczno-kulturalne czy długie oczekiwanie na remonty stają się przeszłością. Zamiast tego, pojawia się możliwość samodzielnego decydowania o wszystkim.
Proces przejęcia zarządu zazwyczaj inicjowany jest poprzez podjęcie uchwały przez właścicieli lokali. Uchwała taformalnie ustanawia nowy model zarządu – zazwyczaj wybieraną jest wtedy osoba lub grupa osób spośród mieszkańców, która będzie pełnić funkcję zarządcy. Ważne jest, aby wybrać kogoś odpowiedzialnego i posiadającego odpowiednie kompetencje, aby zarządzanie nieruchomością przebiegało sprawnie i zgodnie z prawem.
Często na tym etapie konieczne jest również powołanie zarządu wspólnoty mieszkaniowej, który będzie reprezentował interesy wszystkich właścicieli. Ustawa o własności lokali przewiduje różne formy zarządzania, od jednoosobowego zarządcy po wieloosobowy zarząd. Decyzja o wyborze danej formy powinna być poprzedzona dokładną analizą potrzeb i możliwości mieszkańców, a także ich liczby i wielkości posiadanych nieruchomości.
Przejęcie zarządu oznacza również odpowiedzialność. Nowy zarząd będzie musiał dbać o bieżące utrzymanie nieruchomości, organizować remonty, zawierać umowy z dostawcami usług i oczywiście pilnować terminowości wpłat od właścicieli. To duża odpowiedzialność, ale jednocześnie satysfakcja z możliwości realnego wpływu na swoje otoczenie, które do tej pory było w gestii spółdzielni. To realne odzwierciedlenie swojego prawa własności.
Zmiana przynależności do spółdzielni
W sytuacji, gdy większość właścicieli w naszym bloku zdecydowała się na przekształcenie lokali we własność i przejęcie zarządu, naturalnym finalnym etapem jest formalna zmiana przynależności z dotychczasowej spółdzielni mieszkaniowej na samodzielną wspólnotę. To symboliczne odcięcie się od przeszłości i otwarcie nowego rozdziału w historii budynku, w którym mieszkańcy mają pełną kontrolę nad wszystkimi aspektami życia wspólnoty.
Proces ten nie jest jednak automatyczny po spełnieniu poprzednich kroków. Formalnie, do momentu zakończenia członkostwa wszystkich byłych spółdzielców, nieruchomość może wciąż podlegać pewnym zasadom spółdzielni. Kluczowe jest tutaj doprowadzenie do ustania członkostwa ostatniego właściciela, który nie chciał przekształcić swojego lokalu w odrębną własność. Dopiero od tego momentu przepisy ustawy o własności lokali stosuje się w pełni bez wyjątków.
Jeśli jednak większość lokali została wyodrębniona i zarząd został przejęty, można podjąć starania o formalne „wyjście” ze spółdzielni. Czasami wymaga to złożenia odpowiedniego wniosku do spółdzielni, a także uregulowania wszelkich zaległości finansowych. Warto jednak sprawdzić w statucie spółdzielni, czy przewidziane są określone procedury w takich przypadkach, ponieważ mogą one ułatwić lub wręcz inaczej ukształtować ten ostateczny etap.
Zakończenie tego procesu oznacza, że blok faktycznie funkcjonuje jako niezależna wspólnota mieszkaniowa. Od tej pory wszyscy mieszkańcy płacą swoim „nowym” zarządcom, a ich środki zasiloną istniejący fundusz remontowy. To ogromna zmiana, która daje poczucie prawdziwej wolności i możliwości samodzielnego kształtowania przyszłości swojego miejsca zamieszkania, bez oglądania się na strukturę spółdzielczą, która nieraz hamuje pozytywne zmiany.
]]>Jak sprawdzić do jakiej spółdzielni należy blok
-
Jak sprawdzić, do jakiej spółdzielni należy mój blok?
Aby ustalić, do jakiej spółdzielni należy blok, należy sprawdzić księgę wieczystą dla danej nieruchomości. Numer księgi wieczystej można uzyskać w spółdzielni mieszkaniowej lub spisać go z aktu notarialnego swojego lokalu. Księgi wieczyste są dostępne online.
-
Chcę wyjść ze spółdzielni i utworzyć wspólnotę mieszkaniową. Od czego zacząć?
Procedura rozpoczęcia tworzenia wspólnoty mieszkaniowej w celu oderwania się od spółdzielni zaczyna się od przekształcenia lokali spółdzielczych w odrębną własność. Dopiero gdy większość właścicieli lokali, licząc według posiadanych udziałów, stanie się właścicielami, mogą podjąć uchwałę o stosowaniu przepisów ustawy o własności lokali. Wcześniej należy porozmawiać z sąsiadami w celu zebrania wymaganej większości.
-
Co zrobić, jeśli zarząd spółdzielni nie chce zwołać zebrania w sprawie wyjścia ze spółdzielni?
Aby zmusić zarząd spółdzielni do zwołania zebrania, należy skierować do niego pisemny wniosek z podpisami właścicieli, posiadających łącznie co najmniej 10 proc. udziałów w nieruchomości wspólnej.
-
Kiedy przestają obowiązywać prawa spółdzielcze i można przejąć zarząd nad nieruchomością?
Prawa spółdzielcze przestają obowiązywać od momentu podjęcia przez większość właścicieli lokali uchwały o stosowaniu przepisów ustawy o własności lokali. Od tego momentu właściciele mogą przejąć zarząd nieruchomością i wykonywać swoje prawo własności. Bez takiej uchwały, zasady ustawy o własności lokali stosuje się automatycznie po wyodrębnieniu własności wszystkich lokali i ustaniu członkostwa ostatniego właściciela.